Och, wspaniale, kolejny tydzień w sadze Shiba Inu – tym razem około 459 miliardów (tak, dobrze przeczytaliście, z parą zer) tokenów SHIB zdecydowało się chaotycznie uciec z bezpieczeństwa swoich portfeli, porzucając wygodę scentralizowanych giełd niczym byli kochankowie znikający w nocy. Cóż za szlachetny exodus, mam rację?
Wprowadzanie okresu wypływu
A kto mógłby się oprzeć temu masowemu exodusowi? Okazuje się, że było więcej czerwonych dni niż strojów Rosalii, co zapoczątkowało głębokie, głębokie wycofanie się. W środku tygodnia byliśmy świadkami wyparowania ponad 280 miliardów SHIBów z miejsca, które kiedyś było bezpieczną przystanią, za jednym razem – podczas wielkiego finału, który został pokonany jedynie przez szaleństwo zakupów podczas Czarnego Piątku.

Bardziej prawdopodobne, że niż SHIB tworzące niezależny zespół na Księżycu, te żetony prawdopodobnie kierowane były do obstawiania proxy lub ukrywania się w prywatnym areszcie. Spójrzmy prawdzie w oczy, gdyby wszyscy planowali wysypisko na rynku, czy zamiast tego nie widzielibyśmy emoji wyrażających panikę podczas sprzedaży?
Tymczasem akcja cenowa jest tak urocza jak godzina spędzona w kolejce do DMV. Wartość SHIB z gracją spada z dnia na dzień. Nasze drogie, cenne średnie kroczące – 50, 100 i 200-dniowe – właśnie rozdają zaproszenia na imprezę związaną z pogorszeniem koniunktury. Wszystkie próby powrotów kończą się niepowodzeniem, podczas gdy RSI i inne wskaźniki dynamiki radzą sobie raczej słabo, oscylując w okolicach 40. To jak patrzenie na schnącą farbę, tyle że ilość farby również spada.
Zapasy się kurczą
Pomimo uporczywego utrzymywania się tendencji spadkowej przez SHIB, podaż walutowa w dalszym ciągu maleje. Wygląda na to, że presja sprzedaży albo zakasuje rękawy i robi się zajęta, albo po prostu kicha i znika jak czarny charakter z filmu klasy B. Ale to nie wlewa się na rynki.
Z perspektywy sieci działanie to przypomina obserwowanie, jak babcia robi na drutach: ciągłe, ale ciche. Zdecydowanie nie ma mowy o zbliżającym się poddaniu – to bardziej przypomina powolne, cierpliwe ćwiczenie oddechowe. W miarę wyczerpywania się dostępnych tokenów na giełdach widzimy mniejszą zmienność i spadek emocjonalnych kolejek górskich, podobnie jak rezygnacja z marzeń o zostaniu kolejnym Mozartem.
Ale cóż, nie uprzedzajmy się. SHIB to wciąż mem o wysokiej zawartości beta, który ludzie przynoszą dla śmiechu w weekendy. Tak więc, kiedy siedzimy wygodnie na kanapie i powtarzamy treści, pamiętajmy, że nadzieja nie jest tak naprawdę planem, ale w tej scenie wszystko jest lepiej zorganizowane niż typowy bałagan w pokoju zabaw.
- USD PLN PROGNOZA
- LTC PROGNOZA. LTC kryptowaluta
- 🤑 BCH: Kupować czy nie kupować? Pytanie za 624 $! 🌪️
- Upadek Bitcoina: opowieść Dostojewskiego o 70 tys. dolarów i rozpaczy 😂📉
- Dramatyczne nurkowanie DOGE: czy szczeka, czy skomli? 🐶💸
- 🤯 Hazard Vitalika: prawda czy głupstwo?
- Exodus Chainlink Binance: o co chodzi? 🤔
- Och, 60 milionów dolarów Justina Suna właśnie zniknęło! 🚀 (Wskazówka: to nie jest rynek)
- Złoto osiąga 4420 dolarów, panika Bitcoin 🤯: Czy Kazachstan uratuje BTC?
- Czy XRP wzrośnie do 2 dolarów, czy spadnie jak zły szkic komediowy? 🤔
2025-12-28 16:12